Przytoczył wyniki badań francusko-włoskich, które wykazały, że nieprawidłowe leczenie jednego chorego z mięsakiem jest o 5 tys. euro droższe niż leczenie optymalne w ośrodku referencyjnym.
Niestety, w Polsce wciąż brak takich ośrodków, mimo że onkolodzy postulują ich wyznaczenie już od kilku lat, podkreślił.
Dr Elżbieta Senkus-Konefka z Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego zwróciła uwagę w rozmowie z PAP, że leczenie w ośrodkach referencyjnych poprawia efekty terapeutyczne również w przypadku chorych na częste nowotwory, takie jak rak piersi.
Parlament Europejski w rezolucji z 2006 r. wezwał państwa UE do utworzenia do 2016 r. sieci interdyscyplinarnych ośrodków leczenia raka piersi (tzw. Breast Units), gdyż zwiększa to szanse przeżycia pacjentek i podnosi jakość ich życia. „Obecnie w Polsce brakuje takich ośrodków, a kobiety z rakiem piersi wciąż zbyt często trafiają do placówek, które mają małe doświadczenie w terapii tego nowotworu” - oceniła onkolog. Jej zdaniem wiąże się to nie tylko z gorszymi rokowaniami dla chorych, ale jest również bardziej kosztowne.
Joanna Morga (PAP) jjj/ ula/ itm/