Osoby posiadające wariant genu DRD2 mogą łatwiej popadać w rozkojarzenie i popełniać błędy wynikające z braku uwagi.
Już podczas wcześniejszych badań laboratoryjnych naukowcy z Uniwersytetu Bonn zauważyli, że gen DRD2, który pełni istotną funkcję w przekazywaniu sygnałów w obrębie płata czołowego, może być związany z błędami pamięci krótkotrwałej.
Podczas kolejnej analizy przeprowadzili ankietę, w której zapytali 500 osób, jak często przydarzały im się problemy z przypomnieniem sobie czyjegoś imienia czy miejsca, w którym zostawili jakiś przedmiot. Pytania dotyczyły także tego, jak długo badani są w stanie utrzymać koncentrację oraz jak szybko ich uwaga rozprasza się przy wykonywaniu danego zadania.
Każdy człowiek posiada jedną z dwóch wersji genu kodującego receptor dopaminy (DRD2). Wśród badanych osób około trzy-czwarte posiadało wersję z co najmniej jedną zasadą tyminową, a jedna-czwarta wyłącznie tę z zasadą cytozynową. Analiza wykazała, że ta pierwsza grupa była bardziej narażona na rozkojarzenie i problemy z przypominaniem sobie informacji. Druga wersja genu zdawała się natomiast chronić przed zapominalstwem - tłumaczy autor współautor badań dr Sebastian Markett. (PAP)