Rdzeń kręgowy przypomina wiązkę przewodów przesyłających sygnały czuciowe z różnych obszarów ciała do mózgu i z mózgu do wykonujących jego polecenia narządów i mięśni. Całkowite przerwanie rdzenia sprawia, że poszkodowana osoba traci czucie w dolnej części ciała i nie panuje nad nią. Im wyżej usytuowane jest uszkodzenie, tym rozleglejszy paraliż – na przykład przerwanie rdzenia w odcinku szyjnym może doprowadzić do porażenia zarówno nóg, jak i rąk.
Andrew Meas, Dustin Shillcox, Kent Stephenson i Rob Summers – mężczyźni co najmniej od dwóch lat sparaliżowani od poziomu klatki piersiowej - byli leczeni w Kentucky Spinal Cord Injury Research Centre przy University of Louisville. Wszczepiono im implanty nadtwardówkowe, pobudzające rdzeń kręgowy za pośrednictwem elektrod.
Dzięki stymulacji mogą zginać nogi w stawie kolanowym i skokowym oraz palce u stóp, przy czym trzech z nich jest w stanie kontrolować siłę tych ruchów. Nie mogą jednak samodzielnie chodzić.
Jak wyjaśnia artykuł zamieszczony w piśmie “Brain”, stymulacja elektryczna prawdopodobnie zwiększa wrażliwość rdzenia kręgowego na sygnały nadal docierające do niego z mózgu. Zdaniem ekspertów metoda może znaleźć szersze zastosowanie w leczeniu urazów rdzenia kręgowego. Choć rdzeń kręgowy nie został naprawiony, stan pacjentów się poprawił - znacznie zwiększyła się masa mięśniowa, poprawiło się działanie układu pokarmowego i pęcherza oraz częściowo odzyskali funkcje seksualne.
Jak powiedziała BBC dr Claudia Angeli z University of Louisville, dzięki terapii pacjenci czują się znacznie lepiej, a niektórzy opisują swoje wrażenia słowami “Znów czuję, że żyję”.
Tylko w USA jest około 1,3 miliona osób jest w różnym stopniu sparaliżowanych na skutek uszkodzenia rdzenia kręgowego. (PAP)