Przeszczepy komórek macierzystych stosowane są między innymi w leczeniu białaczki. Aż dwie trzecie pacjentów nie jest w stanie znaleźć odpowiedniego dawcy we własnej rodzinie. Tym większe znaczenie ma każdy potencjalny dawca.
Dotychczas uważano, że u osób bardzo otyłych pobranie wiąże się z bardziej nasilonymi skutkami ubocznymi - na przykład bólem kości.
Dr Annelies Billen pracująca dla prowadzącej rejestr dawców szpiku organizacji Anthony Nolan oraz dr Rachel Pawson z British Bone Marrow Registry przeprowadziły małe badanie na 19 osobach z BMI powyżej 35.
Przez rok po pobraniu komórek macierzystych techniką zwaną PBSC monitorowały stan zdrowia tych dawców. Nie zaobserwowały skutków ubocznych większych niż u osób o BMI poniżej 35.
Jak twierdzą autorki badań, nie ma powodu, aby nie pobierać komórek macierzystych od osób BMI pomiędzy 35 a 40, klasyfikowanych jako „bardzo otyłe”.(PAP)