Dopiero w 1997 r. prof. Jerzy Hołowiecki w Katedrze i Klinice Hematologii i Transplantacji Szpiku w Katowicach przeprowadził pierwszy w Polsce przeszczepu szpiku od dawcy niespokrewnionego. Od tego czasu zaczęła zwiększać się liczba przeszczepień. Dziś w całym kraju jest 18 ośrodków zajmujących się transplantacji szpiku, w których co roku wykonuje się ponad 1200 zabiegów.
Przeszczepy allogeniczne nadal są najbardziej ryzykowne. Szefowa oddziału hematologii i transplantacji szpiku Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach prof. Kyrcz-Krzemień twierdzi, że w jej ośrodku po takiej transplantacja na skutek powikłań umiera 12-13 proc. pacjentów. W przypadku transplantacji autologicznych jest jeszcze mniej zgonów, zaledwie 2 proc.
Prof. Wiesław Jędrzejczak do czerwca 2014 r. przez wiele lat był konsultantem krajowym w dziedzinie hematologii. (PAP)